Gronowo k/Torunia
Źródło: https://toruntour.pl/4975/gronowo
Lokalizacja
powiat toruński, gmina Lubicz
18 km na płn.-wsch. od Torunia
Pierwsze wzmianki o Gronowie pochodzą z 1412 r., podlegało wtedy komturii krzyżackiej w Toruniu.
Po wojnie 13-letniej i II pokoju toruńskim i włączeniu Prus Królewskich do Królestwa Polskiego stało się własnością królewską. Wieś trafia zaś w ręce toruńskich mieszczan.
Król Zygmunt I w 1520 r. nadał Gronowo miastu Toruniowi pod warunkiem jego wykupienia, na co jednak Rada toruńska nie zdecydowała się. Wieś nadal była więc królewszczyzną. Król Władysław IV nadał tę miejscowość burmistrzowi toruńskiemu Janowi Preussowi. Po jego zgonie znów była trzymana przez szlacheckich tenutariuszy.
Od XVI w., miejscowość zmienia właścicieli dość regularnie, a jednym z nich był nawet podobno (w latach 1728-1740) Jan Ansgary Czapski herbu Leliwa, czyli podskarbi wielki koronny, wojewoda chełmiński i zasadniczo, jedna z ważniejszych person przedrozbiorowych Prus Królewskich.
W czasie rozbiorów, w 1796 r. król pruski Fryderyk Wilhelm nadał dobra gronowskie swojemu adiutantowi, Krzysztofowi Piwnickiemu. W 1798 r. właścicielem Gronowa został Samuel Wolff.
Samuel Fryderyk Wolff
Samuel Fryderyk Wolff, zaczął zarządzać tymi dobrami (a także sąsiednim Gronówkiem), na przełomie XVIII i XIX w. Potem odziedziczył je jego syn Ernst Samuel. To za jego czasów, konkretnie zaś w 1861 r. przed nazwiskiem Wolff pojawił się szlachecki przedrostek von, tak pożądany przez reprezentantów pretendujących do statusu możnych, rodów. Następny w kolejce był Arthur Wolff. Wśród spadkobierców, ostatnim znanym jest posiadający majątek w latach 20. XX w., Ernst II von Wolff, zapewne syn Arthura, czyli prawnuk Samuela Fryderyka.
Od początku, członkowie rodu musieli mieć jakąś zacną siedzibę, jednak my znamy dzisiaj „tylko” tę z początku wieku XX. Pod koniec swojej bytności w Gronowie, prawdopodobnie w 1918 r., wznieśli bowiem Wolff’owie swój okazały pałac. Ten otoczony był pięknym, pamiętającym przełom XIX i XX w., parkiem krajobrazowym, a całość dawała iście szlachecki wygląd.
W rękach Puzynów
Dobra Wolff’ów, przestały one służyć tej niemieckiej rodzinie w latach 20. XX w. Jedne źródła wskazują, że już w 1920, inne, że w 1928 r., a jeszcze inne, że stało się to gdzieś pomiędzy tymi datami. Pewnym jest natomiast to, że kolejnym ich właścicielem był książę Włodzimierz Władysław Puzyna herbu Oginiec. To kolejny w historii Gronowa przedstawiciel możnego rodu, bo pochodził z dawnej książęcej familii o ruskich (w dzisiejszym rozumieniu: ukraińskich) korzeniach. Niektóre źródła wskazują nawet, że ród mógł się wywodzić z czernihowskiej gałęzi dynastii Rurykowiczów (tak, tych którzy „wyszli” od wikingów).
W latach 1920-1939 właścicielem dóbr Gronowo i Gronówko był Książę Władysław Włodzimierz Puzyna, w tym czasie miejscowość liczyła 220 mieszkańców i 19 budynków mieszkalnych (łącznie z osadą młyńską Juda, dziś już nieistniejącą, a sięgającą 1427 roku).
Niestety, tę historię, jak wiele innych, przerwał wybuch II wojny światowej. Książe Włodzimierz Puzyna ruszył do walki jako lotnik z 4 pułku lotniczego z Torunia. Wziął nawet udział w słynnej bitwie o Anglię i przeżył ją, a po zakończeniu konfliktu został na stałe na Wyspach. Nigdy nie wrócił do ojczyzny i zmarł w Anglii w 1961 roku. Sam dwór przywłaszczyło zaś państwo (jak zresztą wszystko co miało wówczas jakąkolwiek wartość) i utworzyło w nim szkołę (przeniesioną z powiatu wyrzyskiego, z miejscowości Olszówka Duża) – Męskie Gimnazjum Rolniczo-Mechaniczne, które działało tutaj aż do 1973 r. i momentu oddania do użytku nowego kompleksu.
W dawnym holu parteru i w części pomieszczeń na piętrze są drewniane boazerie, pojedyncze witraże, marmurowy kominek, terakotowe płytki na posadzce przedsionka, a także układ klatki schodowej. Poza tym, w zaskakująco dużej części zachowała się oryginalna stolarka (m.in.: drzwi, poręcze), a także winda kuchenna i chłodnia.
Gotycki kościół
Parafia gronowska powstała najpewniej w poł. XIV w.; z tego czasu pochodzi też kościół gotycki pw. św. Mikołaja, pierwotnie salowy, po zniszczeniach w czasie wojen szwedzkich restaurowany i rozbudowany ok. 1700 r. o wieżę i zapewne w 1750 r. o prezbiterium.
Gotycki kościół ceglany, jednonawowy z prosto zamkniętym prezbiterium ma kwadratową wieżą od zachodu, zwieńczoną renesansową attyką i murowanym piramidalnym hełmem. Nad nawą barokowa sygnaturka z 1750 r.
Wnętrze nakryte stropem płaskim.
Najstarszym obiektem wyposażenia wnętrza kościoła jest późnogotycka rzeźba Matki Boskiej z Dzieciątkiem z 1. ćw. XVI w. Ponadto skromny wystrój XVIII-wieczny i późniejszy: barokowy ołtarz główny z około 1700 r. z obrazem NMP w srebrnej sukience z 1776 r., barokowy fotel XVIII-wieczny; organy o zewnętrznej oprawie neogotyckiej i współczesnym jej wyposażeniu, zbud. August Terletzki - Edward Wittek z Elbląga w 1901 r.
Ze złotnictwa na uwagę zasługują: późnomanierystyczno-wczesnobarowkowa monstrancja z podwójnym wieńcem promieni, z około 1652 r. fundowana przez proboszcza Andrzeja Gajowskiego; rokokowa łódka na kadzidło z około 1776 r., rokokowa łódka na kadzidło, ufundowana około 1776 r.; sukienka na obraz Maryi Niepokalanej w ołtarzu głównym.
Dzwon odlany w 1680 r. w pracowni Mikołaja Petersilge w Toruniu.
Do parafii św. Mikołaja w Gronowie należy tzw. punkt filialny i jest to urokliwie położona Kaplica pw. Św. Rocha w Brzezinku'.
Kaplicę pw. Św. Rocha około 1600 roku zbudowały w Brzezinku
najprawdopodobniej benedyktynki. Posiadały one stary przywilej, otrzymany z
Rzymu na obchodzenie święta swojego patrona.
W drugiej połowie XIX wieku starą budowlę zastąpiono nową, w
stylu neogotyckim. Wewnątrz kaplicy znajdował się do niedawna ołtarzyk z roku
ok. 1770.
Zbudowana w 1884 roku neogotycka kaplica jest nieorientowana, murowana z cegły, na cokole. Na kaplicy znajduje się niski dach namiotowy, z kwadratową wieżyczką na sygnaturkę, zwieńczoną krzyżem.
Ciekawostką jest fakt, że przy ścianie wschodniej w elewacji
wkomponowana została zewnętrzna kazalnica.
Z wyjątkiem barokowego ołtarzyka z 1700 r. (z obrazem św. Rocha z połowy XIX w.), pozostałe wyposażenie w kaplicy jest współczesne.
Kaplica pw. Św. Rocha położona jest w Brzezinku na wydatnym pagórku. Było tam prawdopodobnie grodzisko, na którym w XIX wieku usypano z kości przesypanych wapnem wzniesienie. Powstało ono ze szczątków ofiar szalejącej w 1831 cholery, przywleczonej przez wojska rosyjskie z Azji w czasie powstania listopadowego. Spod kaplicy rozciąga się widok na dawny zespół dworsko-parkowy i całą wieś Brzezinko.
Źródło: https://turystykabezfiltrow.com/aktualnosci/mauzoleum-rodziny-wolff/
Rotunda, to dawne mauzoleum rodowe Wolff’ów – miejsce, w które udawali się w ramach swej ostatniej, ziemskiej podróży. A mauzoleum to nie byle jakie! W latach swojej świetności musiało być naprawdę piękne – wzorowane na antycznych świątyniach, zdobione, monumentalne i z pewnością oddające majestat i status społeczny rodziny Wolff’ów. Można by rzec, że miejsce godne pozazdroszczenia, gdyby nie chodziło o grobowiec.
Wokół mauzoleum prawdopodobnie istniał niegdyś także „tradycyjny” cmentarz, lecz dziś nie ma po nim śladu. W zasadzie, w okolicy, poza rotundą, jedynym charakterystycznym punktem, jest wiszący na jednym z drzew krzyż wraz z wizerunkiem Matki Boskiej.
Nad jednym z dawnych wejść, ledwo widoczne, wyryte w cegle słowa. Słowa, które z każdym rokiem zacierają się coraz bardziej. I nic dziwnego, bo mauzoleum datuje się na 1860 r., natomiast przynajmniej od lat 20. XX w. pozostaje ono bez opiekuna, a po 1945 r… sami dobrze wiecie. Totalne zapomnienie. Wracając jednak do napisu - możemy tutaj przeczytać: „TRAUTSOLT ARCHITEKT”.
Kto tu spoczywa?
Zapewne spoczął tutaj sam nestor rodu, Samuel Fryderyk oraz jego syn Ernst i wnuk Artur. Do tego „dołożyć” należy także żony całej trójki i dzieci, które nie dożyły do dorosłości (co w tamtych czasach zdarzało się przecież bardzo często). Według miejscowej legendy, Wolff’owie chowali tutaj także wierne psy, które mieli traktować jak członków rodziny.
Czerwonoarmiści, wchodząc do Gronowa, „odwiedzili” bowiem dawny pałac Wolff’ów i przy okazji zamordowali ostatniego zarządcę obiektu, Jana Osińskiego (pracującego dla hrabiego Puzyny). Potem, oczywiście po uprzednim zdemolowaniu pałacu, udali się na cmentarz. Co z nim zrobili tłumaczyć nie trzeba, ale ostatecznie nie zburzyli całego mauzoleum (choć pewnie próbowali). Według ustnych przekazów, ciała Wolff’ów zostały jednak zbezczeszczone. Czytaj: najpewniej szczątki wyrzucono z trumien, niby zwykłe śmieci.
Odnośnie mauzoleum, nie był to pierwszy akt bestialstwa, który tutaj odnotowano. Oczywiście, nigdy wcześniej, ani później (z oczywistych przyczyn), nie powtórzyła się taka skala zezwierzęcenia, ale i wcześniej działo się tutaj różnie.
W lokalnej prasie (oczywiście jeszcze nie tej polskiej) zachowała się ciekawa wzmianka. Otóż, w Sylwestra z 1900 na 1901 roku (a więc dokładnie w momencie, kiedy XIX wiek zmieniał się na XX), ktoś wpadł na niezbyt mądry pomysł, obrabowania nieboszczyków, którzy mieli przecież spoczywać tutaj w wiecznym spokoju. Wystrzałowy, sylwestrowy nastrój uderzył widocznie komuś do głowy.
Grodzisko w Gronowie
Źródło: https://maksencjusz.wordpress.com/2016/02/17/grodzisko-w-gronowie-g-lubicz-kuj-pom/
Grodzisko Gronowo nad Strugą Rychnowską, znajduje się 2,2 km w linii prostej na pn-zach od kościoła Św. Mikołaja. Grodzisko znajduje się na skraju wysoczyzny, tuż przy wyżłobionej przez strugę dolinie. Szczyt stromego wału góruje nad rzeką, opływającą wały od północy i wschodu, oraz jej doliną . Szczyt wału wznosi się około 10-12 m ponad poziomem rzeki.
Na pn-zach od wałów znajdują się tereny zalewowe. Natomiast od wysoczyzny grodzisko odcięte jest od południa i zachodu fosą głęboką na około 2-3 m i wysokim na około 4 m wałem.
Grodzisko było badane w latach 80-tych przez archeologów z UMK Toruń.
Chronologia zabytku
I faza – wyznaczona na VII do XI wieku, na podstawie znalezisk ceramiki naczyniowej obtaczanej. Relikty konstrukcji rusztowej licującej od strony zewnętrznej nasyp wału.Grodzisko tej fazy uznano za podkowiaste.
II faza – datowana na podstawie znalezisk ceramiki oraz dwóch grzebieni na 2 poł. XI wieku. Warstwy kulturowe z konstrukcjami drewnianymi etc.
III faza – datowana na późne średniowiecze. Wg badań z 1987 roku, grubość tej warstwy dochodzi do 4 metrów. Grodzisko wczesnośredniowieczne uległo wtedy przebudowie a majdan został zasypany.
Konstrukcja wału zasadniczo była piaszczysta. Odkryto jakieś relikty licowania, jednakże brak jest dowodu na zastosowanie rozwiniętych konstrukcji.
Od południa znajdują się relikty osady. W większej części zniszczonej przez orkę i nasadzenia drzew. Na podstawie zabytków ruchomych (ceramika – kilka tys fragmentów, przęśliki, obrączka rogowa, szydła kościane, noże żelazne) datowana jest an VII – X wiek.
Natrafiono także na wał oddzielający osadę podgrodową w osi równoległej do fosy grodu.
Dane z Informatora Archeologicznego, badania prowadzono w latach na grodzisku oraz przyległej osadzie – 1987, 1988 i 1989- rok – W.Chudziak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz